SMAKI ŻYCIA

SMAKI ŻYCIA

czwartek, 13 listopada 2014

Przenosić marzenie w codzienność

Kochany,

Wiem, że długo byłam w ciszy, ale czasem po prostu jest etap wykluwania, gdzie tylko chaos i cisza. Rodzi się.

Wiem, że rozumiesz.

Dziś natomiast jest taki dzień, gdy łączą się ze sobą kropki w spójną całość, w jasny, klarowny obraz, w którym wyraźnie Widzę i Wiem Co Jest. Przestrzeń, będąca jednocześnie cudnym miejscem startowym do Dalej i siłą napędową Do Przodu.

We mnie uczucie, jakbyś obejrzał się za siebie i nagle zobaczył szmat drogi, jaki przeszedłeś. I zobaczył kim się stałeś. I co się zmieniło i jak się zmieniłeś.

Otóż to uczucie, wynikające  z właśnie powyższych odkryć, to jeden z kolorów mojego dnia dziś. Połączone kropki, które prowadzą do miejsca, w którym obecnie jestem. Wszystko ułożone w spójną, klarowną drogę/proces – krok wynikający z kroku i prowadzący do kolejnego kroku.

Dziś zdałam sobie wyraźnie sprawę, że jestem w miejscu urealniania celu !!! :-)

Wiem, że brzmi to pospolicie, ale mnie to nazwanie obecnej prawdy zachwyca, bo wiem, że to, co dziś jest urealnianym celem – kiedyś było jedynie abstrakcyjnym nie-do-pomyśleniem! Nie-do-pomyśleniem, które potem stało się marzeniem, które z kolei przekształciło się w pragnienie, by w końcu stać się konkretnym celem. Celem, który ja właśnie realizuję!!! Tu i Teraz. Codziennie przenoszę marzenie w rzeczywistość, konkretyzuję i urealniam. Urealniam swój cel! Wdrażam go w życie. Krok po kroku. Krok po kroku!

Param-pam-pam.

Dla mnie to moment na hołubce, tulenie samej siebie i granie dla siebie fanfarów. Taka dogłębna świadomość, że to już nie tylko marzenie, że to żadna gdybologia, to RZECZYWISTOŚĆ MOJA i coraz bliższe spełnienie wielkiego planu.

Niebywałe. Ta świadomość, że to najpierw nieuchwytne, majestatyczne i ulotne już coraz bardziej JEST. Obecne w moim dniu codziennym, już coraz bardziej klarowne, wyodrębnione i w wyraźnym kształcie. Rozmoszcza się w mojej codziennej przestrzeni. Zaczyna stanowić moje życie, jak marzyłam. Zaczyna być widziane, rozpoznawane, uznane, pożyteczne, funkcjonalne. Niebywałe!!!

To dziś jest właśnie taki zwykły-niezwykły dzień, gdzie uśmiecham się do siebie z miłością, ciesząc się, że przeogromne marzenia, o których nawet strach marzyć – wcielam w życie. Nie na błysk, nie na moment, ale na codzienność. Coraz bardziej pełnoetatową :-)

Przytulam Cię Kochany,

Twórz ze swojego teraz – tak pięknie jak tylko potrafisz.


Di.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz